2)Zawody Podlodowe jez.Parliñskie 27.02.2011.r.






27.02.2011.r.






Odby³y siê Zawody Podlodowe.
Na zawody zg³osi³o siê dziewiêciu zawodników, czyli jeden wiêcej od minimalnej liczby zatwierdzonej na zebraniu by zawody mog³y siê odbyæ. I byæ zaliczone do Grand Prix 2011.
Zbiórka zawodników o 7.00 na parkingu Manhattanu. Dziewiêciu zawodników, czyli jad± trzy auta po trzy osoby dla wygody i ekonomicznie. Do przejechania mamy 45km w kierunku Chociwla tak zwan± „betonk±” do miejscowo¶ci Parlino nad jezioro Parliñskie. Po drodze jeden z kierowców „wpada w ³apankê” trze¼we poranki, trze¼wy kontynuujemy podró¿ do celu. Nie je¼dzimy na podwójnym gazie. Nad jezioro docieramy przed godzin± ósm±. Organizator przypomina zasady i regulamin zawodów. Sprawdza grubo¶ci lodu czy jest bezpieczny i wchodzimy na ³owisko. S± w¶ród sta³ych bywalców dwaj nowi koledzy Rafa³.P i Rafa³.S. Z zawodów na zawody liczba aktywnie bior±cych udzia³ w naszych imprezach ro¶nie, co cieszy i aby tak dalej. Przygotowanie zawodników, rozpoczêcie zawodów na gwizdek o godzinie 9.00. Punktualnie jak na zamówienie o godzinie 9.00 w miejscowo¶ci rozlega siê syrena. Organizator ma uk³ady hahahaha, dubluje sygna³ gwizdkiem zaczynamy.
Po paru minutach padaj± pierwsze p³otki i jeden okonek. Brania nie s± czêste, s± zawodnicy bez ryby, zale¿y od miejsca ³owienia. G³êboko¶æ od 2m do prawie 11m, na p³ytszej wodzie brania s± czêstsze. Zawodnicy, którzy trafili na ryby siedz± i ³owi±, po³owa kolegów jednak przemieszcza siê od przerêbla do przerêbla w poszukiwaniu ryby. Po 2 godzinach Rafa³.P, S³awek, Sebastian i Artur id± na liderów zawodów maj± po kilkana¶cie rybek. Rysiu, Ernest i Wiesiu po jednej rybce. Natomiast Rafa³.S i Darek s± zerowi. Jest jeszcze 2 godziny ³owienia wszystko siê mo¿e zmieniæ, choæ czo³ówka jest mocna i wydaje siê nie do gonienia. Darek i Ernest zmieniaj± przerêble bli¿ej ³ownych miejsc. S± brania. Na lodzie jest ¶lisko trudno siê przemieszczaæ, o czym przekonuje siê kolega Rafa³.S. l±duj±c na cztery litery. O godzinie 13.00 ju¿ bez wsparcia syreny kolega S³awek gwizdkiem koñczy zawody. By nie robiæ zgrupowania na lodzie, który jest bezpieczny ma od 17 do 28 cm miejscami jeszcze wiêcej, ale w trakcie zawodów trzeszcza³ i pêka³ nie kusimy losu i z chodzimy na brzeg. Na brzegu sêdzia wa¿y zdobycze. Szybkie podsumowanie i s± wyniki.

I miejsce – Rafa³ Paw³owski 3390g.
II miejsce - S³awomir Nierodkiewicz 2470g.
III miejsce – Sebastian Pilpajæ 2270g.
Wrêczenie pucharów i upominków dla zwyciêzców, pami±tkowe zdjêcia.



































Warto nadmieniæ ¿e zwyciêzca kolega Rafa³ z³apa³ piêknego okonia który by³ najwiêksz± ryb± zawodów.



































Wiêcej zdjêæ w galerii
Do zobaczenia 13 marca na zawodach Morskich w po³owie Dorsza. Oby Neptun by³ ³askawy i pozwoli³ nam wyp³yn±æ.