9) Zawody kołowe o tytuł „Łowca Belon” 16.05.2010.r.


gr





















W dniu 16 maja 2010r. odbyły się kołowe zawody w połowie belon na spinning o tytuł „Łowca Belon”. Jest to impreza organizowana przez nasze koło „BULAJ” już 7 rok z rzędu.

Na starcie stanęło ośmiu zawodników, humory dopisywały mimo, że prognoza pogody nie napawała optymizmem. Zbiórka o godz. 4.00 na Manhattanie i ruszamy do Mrzeżyna, na tereny byłej jednostki wojskowej, jedno z lepszych łowisk tej ryby. Jeszcze tylko krótka przerwa na kawę na Shellu, koło Goleniowa i dalej w drogę.

Na miejscu jesteśmy około godz. 6.00, przeprawa przez las jakieś 800 metrów i wita nas szumiące morze. Chłodny wiatr wieje raz z lewej, raz z przodu. Stan morza dobry 2,może 3 w skali B, temperatura wody 9 stopni, nie jest źle. Nie będzie łatwo, lecz czym gorsze warunki tym lepszy trening dla naszych członków przed Belonadą Zachodniopomorską.

Szykowanie sprzętu, rozmowy. Wędkuje tu od rana cztero osobowa ekipa z Polic. Wyniki jak na razie słabe, pierwsze belony zacinają około 6.40. Krótka odprawa, przypomnienie zasad zawodów i o 7.00 rozpoczynamy siedmiogodzinne zawody.

W ciągu pierwszej godzinny padają pierwsze ryby, niektórzy łowią stacjonarnie co pierwszej części daje im przewagę, nieliczni decydują się na maraton w stronę falochronu i z powrotem, celem namierzenia ławic belon. Jak się później okaże ten drugi sposób jest skuteczniejszy.
Po 3,5 godzinny łowienia, 10.30 na lidera ze znaczną przewagą wysuwa się weteran tej imprezy Sławomir Nierodkiewicz. Kolejni to Ryszard W., Dariusz Z. i Ernest K. po 3szt., pozostali bez ryby mimo wielu holi. Dużo ryb się spina z powodu fali.

Zostało do końca 3,5 godziny. Cztero osobowa grupa decyduje się na maraton w stronę falochronu i z powrotem. Morze zaczyna mocno falować, wiatr się nasila i wieje już tylko prosto w twarz. O godzinie 13.00 po sześciu godzinach zmagań, jednomyślnie zawodnicy dochodzą do wniosku, że kończymy. Ponieważ od ponad godzinny nikt nie ma brania, a naprawdę zrobiło się okropnie zimno i zaczął padać deszcz.

Czas na podsumowanie, wymiana uwag i obserwacji, oraz mierzenie i rozdanie zwycięzcą pucharów.Mierzenie przebiega sprawnie:

I Miejsce Ernest Kwiecień 8szt. – 638pkt.
II miejsce Sławomir Nierodkiewicz 6szt. – 476pkt.
III miejsce Ryszard Wołosewicz 4szt. – 316pkt.



zt





















IV miejsce Dariusz Zemler 4szt. – 304pkt.
V miejsce Artur Famuła 3szt. – 229pkt.
VI miejsce Ryszard Hałas 1szt. – 72pkt.
VII miejsce Katarzyna Wawrowicz 1szt.(tubis) – 19pkt.
IX miejsce Piotr Brzeski 0szt. – 0pkt.

bl





















Wyniki uwzględniając warunki pogodowe są dobre, złapaliśmy 26szt. belon, z czego 9szt. było powyżej 70cm, czyli według norm medalowych Wędkarskiego Świata na brązowy medal. Największą belonę złowił Ryszard Wołosewicz 77cm., a tytuł „Łowcy Belon” po raz szósty z rzędu wywalczył Ernest Kwiecień. Zawody udane i bardzo dobry trening przed Belonadą Zachodniopomorską. Więcej zdjęć w galerii.